Madryt, sierpień 2007. Curro (Luis Callejo), złapany na włamaniu do jubilera, trafia do więzienia. Osiem lat później zostaje zwolniony. Ma nadzieję na spokojne, nowe życie u boku żony, Any (Ruth Díaz), i syna. Wydaje się, że będzie je miał, jednak pewnego poranka na jego drodze staje José (Antonio de la Torre) – samotny, tajemniczy
To nie jest efekciarskie, patetyczne kino amerykańskie ani bełkotliwe i bezscenariuszowe kino polskie, to kino europejskie w najlepszym tego słowa znaczeniu. Jest tu może niezbyt odkrywcza, ale za to świetnie poprowadzona i zagrana opowieść o zemście. Historia nakręcona bez zbytnich scenopisowych i reżyserskich...